Forum dyskusyjne o

Czyli stare filmy.... Napewno każdy zna ... który kolwiek z czarnobiałych filmów . Mnie np. ostatnio strasznie ruszył ,, Znachor" w wersji czrno-białej Very Happy

trochę się różni od tego którego znają wszyscy ale też warty obejrzenia....

,,Znachor" mi się bardzo podoba. ,,Sami swoi" też jest fantatsyczny.
Wydaje mi się, że do takich filmów trzeba dorosnąć, bo jako dziecko ich nie lubiłam, ale ostatnio je oglądałam i mnie bardzo rozbawiły Smile

.

- Witia wieszchem jedzie...
- Nie może być! Na kłocie?!

Albo jak chciał na wnuczkę ziemię przepisać, żeby została na wsi. Świetne. Tutaj umierający, a za chwilę ich gania po całym podwórku. I ten wieniec na maluszku Smile

. Ogólnie ,,Sami swoi" mają pełno smaczków.
Pamiętam też piosenkę z ,,Czterech Pancernych" My czterej pan-cer-ni - strasznie mi to w uszach brzęczy.
Te stare filmy mają dla mnie nawet większą wartość, bo są prawdziwe. A teraz w filmach naszej ery? Znajdzie mi polską komedię, w której nie występują gołe cycki jakiejś babki, albo nie było seksu. Oj trudno...

Taa... Sami Swoi też dobre. Smile

"Jadźka pomóc ci?- Nie trzeba!- No to ci pomogę!" A z teraz to mi się taki kawał przypomniał jak napisałaś o Pancernych.
Na weselu pijana mysz zataczając się podchodzi do orkiestry i mówi:
- Zagrajcie mi "myszerej"!
- Słucham?
- Zagrajcie mi "myszerej"
- Ale jak to leci?
- My szerej panserni...
Może ktoś to zna, ale jak to pierwszy raz usłyszałam to myślałam, że z podłogi nie wstanę.

,, Czterej pancerni i pies" są super , mam nagrane wszystki odcinki. A oglądałaś ,, Przygody psa Cywila" , albo ,, Hansa Closa" - kiedyś uciekałem do siebie do pokoju , bo rodzice to ogoądali. Teraz , sam sobie puszczam te filmy. Co myślicie o ,, Poszukiwany, poszukiwana" Albo ,, Alternartywy 4 ", ,, Miś" - to są klasyki polskiej kinematografi. Jednak ,, Sami Swoi " i ,, Nie lubie poniedziałku" - tych filmów nigdy nie zapomnę Very Happy

Teraz już nie przepadam za „Czterej Pancerni”, „Przygody psa Cywila”, no ale pamiętam jak kiedyś oglądałam to z tatą Smile

Teraz to chyba najbardziej lubię „Sami Swoi”. Film naprawdę świetny. Ostatnio "leciało" to w TV. No, oczywiście oglądałam...jak mogłabym to przegapić. Smile